Hej morze, nasze morze…
Wycieczka nad morze 2023 już za nami, co sugeruje, jak przystało na kolejny rok, że znów „gdzieś” byliśmy….
Tym razem celem naszej wycieczki była nadmorska miejscowość Łazy koło Mielna.
W podróż nad morze wyruszyliśmy autobusem kursowym, którym dotarliśmy do Tarnowa, skąd odbyliśmy blisko dwunastogodzinną podróż pociągiem IC do Koszalina. Ostatni odcinek drogi ponownie pokonaliśmy autobusem.
Dużą atrakcją była podróż pociągiem, bo niektórzy z nas jechali nim po raz pierwszy. 
Na miejscu przywitała nas bardzo miła obsługa ośrodka wczasowego, piękna pogoda i piaszczysta plaża. 
Czas nad morzem chyba płynie szybciej, bo nam mijał błyskawicznie. Nasi nauczyciele nie pozwolili nam na nudę i cały czas wymyślali jakieś zajęcia.
W pierwszy dzień, po spacerze i „przywitaniu” się z morzem pierwsze kroki młodzież skierowała na boiska sportowe, dostępne w obiekcie. Tam szybko nawiązała kontakt z młodzieżą innych grup przebywających w ośrodku.
I odtąd, tam właśnie, wszyscy spotykaliśmy się, by wspólnie grać w piłkę nożną, siatkówkę czy ping ponga i świetnie razem się bawić.
Tydzień upłynął nie tylko pod znakiem zabaw z nowo poznanymi kolegami, ale też na plażowaniu i długich spacerach brzegiem morza. Dużą przyjemność sprawiła nam rowerowa wyprawa na słynną plażę w Mielnie, a miłym podsumowaniem wycieczki był wieczorny grill. 
Największe wrażenie zrobił na nas zachód słońca, który mogliśmy oglądać z platformy widokowej obok plaży.
Wiedzieliśmy, że jesteśmy tu tylko tydzień, ale koniec wycieczki bardzo nas zaskoczył. Z żalem opuszczaliśmy Łazy.
Już jesteśmy ciekawi, gdzie i w jaki sposób będziemy w następnym roku przemierzać Polskę w poszukiwaniu nowych przygód i ciekawych miejsc na odpoczynek. 
M. Smaga
